Domek Kata w Lublinie - dawna szubienica.
W tym artykule odkrywamy dla Was kolejne zagadkowe miejsce w Lublinie jakim jest ...jedyny w Polsce tzw. Domek Kata - dawna szubienica. Według nas jeden z najciekawszych zabytków niemal nieznany i zapomniany.
Budowla pochodzi z 1595 roku a więc jest już bardzo wiekowa chociaż pierwsze wzmianki pochodzą nawet z 1408 roku a więc czasów z przed bitwy pod Grunwaldem. Kiedyś mieszkał tu kat który wykonywał wyroki śmierci na skazańcach a zgromadzeni wokół ludzie mogli to obserwować. Obok grzebano samobójców i przestępców.
Więźniowie którzy szli na karę śmierci mogli przystanąć w miejscu dzisiejszej kapliczki w Ogrodzie Saskim i zmówić ostatnią modlitwę przed śmiercią. Kapliczka ta jest być może masowym grobem ludzi którzy umarli wskutek epidemii cholery w 1727 roku. Następnie gdy zbliżyli się do celu ostatniej podróży wchodzili po drewnianych schodach na pomost Domu Kata. Pomost był otoczony czerwona barierą, taki sam kolor miał strój kata.
Dzięki szubienicy, zwanej Domem Kata powstała kaplica dla skazańców którą później otoczył klasztor Dominikanów Obserwantów (dzisiaj jest tu KUL).
W czasach zaboru austriackiego szubienica została rozebrana, budynek przykryto dachem i umieszczono w nim prochownię. Kiedy powstał Ogród Saski domek kata zamieszkiwał ogrodnik. Dzisiaj budynek stoi pusty i niestety nie możemy podejść bliżej niż do ogrodzenia ponieważ jest własnością prywatną.
Dla wszystkich chcących zobaczyć to miejsce podaję adres: Długosza 4a. Idziemy Al. Racławickimi i skręcamy w Długosza. Schodzimy w dół, w stronę nieistniejącego kina Kosmos. Budynek znajduje się po lewej stronie. Obecne zdjęcie pochodzi z 2023 roku, obiekt został kupiony przez osobę prywatną. Podczas ostatniego pobytu nie było możliwości zobaczenia obiektu wewnątrz jednak jak nadarzy się okazja postaramy się umieścić w tym artykule zdjęcia z wnętrz tego biektu.