Muzea w Lublinie. 7 Najlepszych Muzeów w Lublinie.
Lublin to miasto muzeów które cieszą się ogromną popularnością wśród mieszkańców i turystów. W Lublinie znaleźć można zarówno wielkie muzea z galeriami sztuki jak Muzeum Narodowe na Zamku Lubelskim czy muzea które przeniosą nas do odległej przeszłości: Muzeum Wsi Lubelskiej inaczej zwane Lubelski Skansen.
Na wstępie zapraszamy na jeden z kilkunastu Pokazów Multimedialnych, które odbywają się na Placu Litewskim w Lublinie. Pokazy Multimedialne to niezapomniane przeżycie które łączy w sobie światło i wodę. Zapraszamy na nasz kanał na Youtube i prosimy o subskrybcję - pomoże to nam w rozwoju i zmobilizuje do nowych filmów o Lublinie - dziękujemy Wam :-)
Muzea tematyczne jak i naukowe to jedynie wierzchołek góry atrakcji muzealnych które można znaleźć w tym pięknym mieście jak Lublin. Możecie także skorzystać z przewodnika po Lublinie. My polecamy sprawdzoną firmę Edu-Tour. Żeby nie przedłużać zapraszamy na wycieczkę.
1. Muzeum Narodowe - Zamek Lubelski w Lublinie.
Zamek Lubelski - Muzeum Narodowe z Kaplicą Zamkową i Basztą to pierwszy obowiązkowy punkt przy odwiedzinach Koziego Grodu. Z tego miejsca polecamy zwiedzanie muzeów w Lublinie.
Dojazd, parking, bilety i wystawy na Zamku Lubelskim.
Dojazd: Do Lublina możemy dojechać: samochodem, autobusem liniowym lub pociągiem (z Dworca Metropolitarnego: PKP/PKS do Zamku Lubelskiego - ok. 3 km).
Parking: Jedziemy na Plac Zamkowy przed zamkiem i parkujemy tam samochód (parking płatny od poniedziałku do piątku) lub z tyłu Zamku w Galerii Vivo gdzie zaparkujemy za darmo.
Bilety można kupić online, w kasie Muzeum lub w biletomacie na Dziedzińcu Zamkowym.
Wystawy stałe: Monety i Medale na Ziemiach Polskich od X do XX wieku, Śladami przeszłości: Najdawniejsze Dzieje Ziemi Lubelskiej, Historia Uzbrojenia i Malarstwo Batalistyczne, Galeria Sztuki Zdobniczej i Malarstwa Europejskiego od XVI do XX wieku, Sztuka Ludowa Regionu Lubelskiego, Grupa Zamek i Awangarda, Galeria Malarstwa Polskiego XIX i XX wieku i Galeria Malarstwa Cerkiewnego.
Wystawy czasowe: Tamara Łempicka - ponad granicami, Złoty Polski - W 100 Rocznicę Reformy Walutowej Władysława Grabskiego 6 luty - 5 maja 2024.
Czas na zwiedzanie: Zamek Lubelski, Kaplica Świętej Trójcy i Baszta-Donżon - 3-8 godzin w zależności od naszych zainteresowań.
Zamek pełnił między innymi rolę kwatery królewskiej odwiedzanej przez Kazimierza Wielkiego oraz przedstawicieli rodu Jagiellonów. Bywał tu także król Jagiełło w towarzystwie królowej Jadwigi.
Na Zamku Lubelskim przebywał Jan Długosz wychowując synów Kazimierza Jagiellończyka.
Gotyckie gmachy nadbudowano na zlecenie Zygmunta I Starego.
Gościem Zamku Lubelskiego był również Zygmunt August w czasie obrad sejmu lubelskiego w 1569 roku. Na zamku nastąpiło także podpisanie aktu Unii Lubelskiej. Kres świetności zakończyły wojny drugiej połowy XVII wieku, kiedy to z kompleksu pozostały jedynie kaplica i baszta.
Dzięki staraniom Stanisława Staszica na fundamentach wzniesiono w latach 1824-1826 gmachy w stylu angielskiego neogotyku z przeznaczeniem na "wzorowe" więzienie. Zamek Lubelski pełnił rolę więzienia od 1826 do 1954 roku. Więziono tutaj polskich patriotów, uczestników powstania styczniowego.
Od września 1944 roku siedzibę swoją miało tu więzienie polityczne NKWD gdzie mordowano przez powojennego zaborcę wschodniego żołnierzy Armii Krajowej oraz przedstawicieli różnych grup społecznych skazanych za przynależność do organizacji niepodległościowych walczących za wolną Polskę (cała prawda w serialu Czas Honoru). Po likwidacji więzienia Zamek Lubelski przeznaczono na potrzeby kultury. Dzisiaj mieści się tutaj Muzeum Lubelskie obejmujące zamek, basztę i Kaplicę Trójcy Świętej.
Z Zamkiem Lubelskim związana jest ciekawa legenda o Saulu Wahlu, która Józef Czechowicz opisuje w swoim poemacie "Król Jednej Nocy". "Za czasów Zygmunta Augusta żył w Lublinie uczony w piśmie Szot Wahl, człowiek wielkiej nauki i głębokiego serca. Zyskał sobie uznanie nie tylko swoich współwyznawców ale i całego mieszczaństwa lubelskiego. Gdy pewnej lipcowej nocy 1572 roku doszły wieści o smierci ostatniego z Jagiellonów, motłoch miejski okrzyknął królem polskiego starego Wahla. W triumfie poprowadzono go na zamek przy blasku pochodni, ale juz o świcie dnia nastęnego wojska kasztelańskie usunęły stamtąd króla jednej nocy".
Będąc na Zamku Lubelskim na pierwszym piętrze zobaczymy stół z wypaloną czarcia łapą. Z tym stołem wiąże się lubelska Legenda o Czarciej Łapie - czytaj więcej...
![Wakacje w Polsce Wakacje w Polsce](http://app.travellead.pl/accounts/default1/7dzgm6zybqk/079d66a5.jpg)
Na Wzgórzu Zamkowym oprócz Zamku Lubelskiego znajduje się także: Kaplica Zamkowa (Kaplica Trójcy Świętej) to symbol wielokulturowej przeszłości Lublina. To tutaj prowadzą wszystkie drogi w Lublinie. To tutaj przyjeżdżają turyści z całego świata aby podziwiać freski wykonane przez ruskich artystów. Spójrzmy na freski, na jednym z nich widzimy jak dwóch igrców razem z muzykantami bierze udział w scenie wyśmiewania się z Jezusa. Scena ta kojarzy się nam z wielkanocnym misterium liturgicznym. Takie właśnie misteria oglądali mieszkańcy Lublina w kościele farnym Świętego Michała po którym pozostał pusty plac Plac po Farze. Kolejna ciekawostka to anioły, jest ich tutaj tak dużo, że nocą nad kaplicą słyszymy delikatny szum anielskich skrzydeł.
Kaplica Zamkowa (Kaplica Trójcy Świętej) to najważniejszy zabytek na Wzgórzu Zamkowym. W obecnej formie powstała w latach 1341 - 1370. Budynkiem poprzedzającym była kaplica pod tym samym wezwaniem ulokowana przed 1326 rokiem prawdopodobnie w północno-zachodniej części wzniesienia gdzie badania archeologiczne potwierdziły obecność XII wiecznego cmentarzyska. W tamtych latach opiekę nad kaplicą sprawowali prawdopodobnie benedyktyni świętokrzyscy.
Dzięki fundacji króla Władysława Jagiełły ściany kaplicy zamkowej ozdobiono malowidłami w stylu bizantyjsko-ruskiej które ukończono w dniu św. Wawrzyńca w 1418 roku. Na obudowie schodów prowadzących na chór muzyczny umieszczono malowidła fundacyjne z portretem króla Władysława Jagiełły. W XVI i XVII wieku w kaplicy zamkowej został wykonany nowy portal, zakrystię i szczyt w stylu renesansu lubelskiego. Upadek zamku doprowadził do schyłku znaczenia zamkowego kościoła. W czasie okupacji hitlerowskiej działał tutaj sąd specjalny.
W końcu XIX wieku malarz Józef Smoliński dokonał odkrycia znajdujących się pod tynkiem malowideł. Prace konserwatorskie nad przywróceniem pierwotnego wyglądu freskom trwały z przerwami sto lat.
![Zapłać za wakacje w wygodnych ratach Zapłać za wakacje w wygodnych ratach](https://app.travellead.pl/accounts/default1/7dzgm6zybqk/42c4877c.jpg)
Czy wiesz jaka budowla w Lublinie jest najstarsza?
To właśnie Donżon - Wieża Obronna kolejny punkt wycieczki w obrębie Wzgórza Zamkowego, jedyny zachowany element grodu lubelskiego z czasów państwa pierwszych Piastów (lata 30 XIII wieku - przełom XIII - XIV stulecia). Budowla o średnicy 15 metrów posiada cztery kondygnacje, w tym piwniczną. Wejście na kondygnacje prowadzi z wąskiej klatki schodowej. Grubość murów donżonu w dolnej części przekracza 3,5 metra. Lubelski donżon pełnił głównie rolę obronną. Donżon wzmacniał i zabezpieczał dostęp do grodu kasztelańskiego. Lubelski donżon został wzniesiony w stylu romańskim i jest jedyną na terenie Lubelszczyzny budowlą tego stylu.
Donżon pełnił różne role: do połowy XVII wieku, czyli czasu zniszczenia zamku w donżonie działało więzienie dla szlachty, złodziei i rabusiów. W czasie badań architektonicznych wieży zamkowej odkryto na I piętrze wyryte na cegłach napisy.
W chwili obecnej donżon jest odnowiony i dostępny dla zwiedzających. Polecam to budowlę dla wszystkich turystów, badaczy i miłośników przeszłości. W tarasu widokowego rozciąga się wspaniały widok na panoramę Lublina a zwłaszcza pięknego Starego Miasta.
2. Muzeum Apteka w Lublinie.
Idąc od Wzgórza Zamkowego poprzez Most Arkadowy dojdziemy do Bramy Grodzkiej a następnie ulicą Grodzką do Muzeum Apteka w Lublinie zlokalizowane jest przy Trakcie Królewskim który swój początek ma w Bramie Krakowskiej, poprzez Bramową, Rynek, ulicę Grodzką aż na Zamek Lubelski. Przy ulicy Grodzkiej 5 i 5A znajdują się dwie zabytkowe kamienice których historia sięga daleko do przełomu XV i XVI wieku. W XIX wieku wnętrza obu kamienic zostały połączone. Właścicielem kamienicy przy Grodzkiej 5A był aptekarz Jan Polakiewicz.
Po wejściu do apteki tuż za progiem przenosimy się w odległą przeszłość. Ja osobiście byłem zdziwiony i pewien zachwytu. Zabytkowe meble, naczynia i stare sprzęty apteczne służyły w minionych latach tym, którzy ratowali ludzkie życie. W przedmiotach tych zamknięta jest cząstka historii jednego z najstarszych zawodów który pilnie strzegł tajników swojej wiedzy. Zawodu aptekarza który cieszył się wielkim szacunkiem.
Muzeum Apteka w Lublinie to miejsce, które każdego roku przyciąga liczne grono odwiedzających, zapewniając niezapomniane wrażenia i pozwalając na szczegółowe przyjrzenie się historii farmacji oraz życiu codziennemu mieszkańców miasta w przeszłości. Znajduje się ono w sercu Starego Miasta, w zabytkowym budynku, który sam w sobie jest świadkiem długiej historii. Niepozorny z zewnątrz, kryje w sobie bogactwo historii i tradycji, stanowiąc jeden z kluczowych punktów na edukacyjnej mapie Lublina.
Historia Muzeum Apteka sięga czasów, gdy w XVI wieku budynek ten pełnił funkcję apteki. Została ona założona przez włoskiego farmaceutę Antonio Lavinio. Jego apteka szybko zdobyła renomę dzięki wysokiej jakości leków i szerokiej wiedzy właściciela. Przez wieki miejsce to zmieniło wielu właścicieli, ale zawsze pozostawało blisko tradycji farmaceutycznych. W XX wieku, dzięki staraniom społeczności lokalnej i naukowej, zdecydowano o utworzeniu muzeum, które miało chronić tę unikalną historię. Po otwarciu dla publiczności, Muzeum Apteka szybko stało się ważnym miejscem na kulturalnej mapie Lublina, szczególnie za sprawą niezwykłej ekspozycji. Zwiedzając muzeum, można zobaczyć oryginalne urządzenia i narzędzia, które były używane przez aptekarzy na przestrzeni wieków, w tym XVII-wieczne moździerze, XVIII-wieczne wagony aptekarskie czy buteleczki na lekarstwa. Ekspozycja wciąga w świat dawnej farmacji, obrazując jak zmieniały się metody leczenia, postrzeganie choroby oraz role aptekarza w społeczności.
Jednakże Muzeum Apteka to nie tylko ekspozycje poświęcone historii farmacji. To również miejsce, które przybliża codzienne życie mieszkańców Lublina z różnych epok. Wśród eksponatów znajdują się przedmioty związane z kulturą, obyczajami i tradycją, dzięki czemu każdy odwiedzający może lepiej zrozumieć, jak żyło się w przeszłości. Muzeum organizuje także liczne warsztaty, wykłady i spotkania edukacyjne, co jeszcze bardziej zbliża odwiedzających do zagadnień związanych z historią farmacji oraz historią Lublina. Na szczególną uwagę zasługują również wnętrza muzeum, które zachowane zostały w stylu epoki, w jakiej budynek funkcjonował jako apteka. To pozwala na jeszcze pełniejsze zanurzenie się w przeszłość i doświadczenie historii "na własnej skórze". Spacerując po kamiennych posadzkach i mijając drewniane półki z dawnych czasów, można prawie usłyszeć szept dawnych mieszkańców miasta, załatwiających sprawy w aptece.
Odwiedzając Muzeum Apteka w Lublinie, nie można oprzeć się wrażeniu, że historia, którą poznajemy na kartach podręczników i w literaturze, tutaj ożywa. To miejsce, dzięki swojej unikalności, przyciąga nie tylko turystów, ale również badaczy i naukowców, pragnących zgłębić tajemnice dawnej farmacji i historii Lublina. Muzeum stanowi przykład tego, jak ważne jest dbanie o dziedzictwo kulturowe i jak wiele możemy się nauczyć, poświęcając czas na eksplorację miejsc takich jak to. Muzeum Apteka "Pod Złotym Orłem" to z pewnością jedno z najcenniejszych skarbów Lublina, które wart jest odwiedzenia.
Podsumowując, kto tu wchodzi nie wychodzi rozczarowany. Idziemy dalej i dochodzimy do Bramy Krakowskiej.
Idąc przez Stare Miasto mijamy restauracje które serwują dania z różnych stron świata i dobrą kawę z lodami. Możemy więc przed kolejnym punktem zwiedzania zjeść obiad, wypić kawę lub zjeść pyszny deser.
Odwiedzając muzea w Lublinie nie możemy zapomnieć o takiej budowli jak Brama Krakowska w Lulinie to XIV-wieczna budowla kamienno-ceglana, była jedyną brama wjezdną do miasta do której kierowały się wszystkie trakty. Brama Krakowska jest pozostałością miejskich murów obronnych wybudowanych w latach 1342-1370 i jedną z dwóch bram. Wybudowana została po najeździe Tatarów na Lublin w 1341 roku za panowania króla Kazimierza Wielkiego.
W kolejnych wiekach podwyższano ją o kolejne kondygnacje. Wielki pożar w 1575 roku zniszczył Bramę Krakowską i przedbramie datowane na połowę XVI wieku. Oczywiście budynek został odremontowany. W Bramie Krakowskiej mieszkali zegarmistrz do obsługi zegara oraz trębacz. W samej bramie powstawały licznie kiedyś jatki i kramy a na jej przedpolu warsztaty i domostwa przedmieszczan. Przed Bramą Krakowską znajduje się plac nazwany Placem Łokietka w 600-lecie nadania Lublinowi przez tego króla prawa magdeburskiego.
Nazwa Brama Krakowska pochodzi od średniowiecznego traktu który wiódł od Krakowa. Kiedyś z Bramy krakowskiej grano hejnał który obecnie trębacz odgrywa z balkonu pobliskiego ratusza. W Bramie Krakowskiej mieści się Muzeum Historii Miasta Lublina.
Od strony Placu Łokietka na przedbramiu wisi obraz Matki Bożej Niepokalanie Poczętej natomiast od ulicy Bramowej od połowy XVII wieku znajduje się obraz św. Antoniego.
Od 1965 roku mieści się tutaj Muzeum Historii miasta Lublina, gdzie zobaczymy przedmioty pochodzące z wykopalisk archeologicznych mających miejsce na terenie miasta Lublin. Znajdują się tutaj: miecz katowski, XVI-wieczne rury z wodociągu lubelskiego, stare druki i fotografie, portrety osób związanych z miastem Lublin oraz dzwon zegarowy z 1585 roku.
Wystawy, zbiory i bilety do Muzeum Miasta Lublina - Brama Krakowska.
My lubimy odwiedzać Muzeum Miasta Lublina w Bramie Krakowskiej. Zawsze jest tam coś ciekawego. Wystawa „Historia Miasta” ukazuje dzieje Lublina od okresu osadniczego (VI–VIII wiek n.e.) do 1944 roku. Historię miasta Lublina ilustrują ciekawe zabytki archeologiczne i ikonograficzne, w tym portrety osób, które swoje życie związały z naszym miastem, druki ulotne (m.in. dotyczące oświaty i kultury lubelskiej), oraz materiały dotyczące miejscowego przemysłu. Z ostatniej kondygnacji Bramy Krakowskiej, tzn. z wysokości około 36 metrów ponad poziomem ulicy, można podziwiać panoramę miasta.
W zbiorach Muzeum Historii Miasta Lublina znajdują się materiały dotyczące dawnych dziejów Lublina i jego mieszkańców. Znaczną część stanowią wspaniałe zabytki archeologiczne oraz materiały związane z lubelskim przemysłem i oświatą. Muzeum posiada tematyczne kolekcje czasopism, wydawnictw okolicznościowych, afiszów, plakatów i druków ulotnych oraz innych dokumentów z różnych okresów. My polecamy zbiór pamiątek poświęcony powstaniu styczniowemu oraz zesłańcom syberyjskim. Bogata ikonografia obejmuje przede wszystkim obrazy, pocztówki i fotografie ukazujące Lublin od XIX wieku aż po lata 60. XX stulecia.
Ceny biletów: bilet normalny – 6 zł, bilet ulgowy – 5 zł, zwiedzanie z przewodnikiem – 35 zł + bilety wstępu, lekcja muzealna – 40 zł + bilety wstępu, warsztaty muzealne – 45 zł + bilety wstępu.
4. Wieża Trynitarska - Muzeum Archidiecezji Lubelskiej.
Obok Bramy Krakowskiej znajduje się Wieża Trynitarska - Muzeum Archidiecezji Lubelskiej z tarasem widokowym z którego możemy zobaczyć całe Stare Miasto w Lublinie i dalsze okolice. Na poziomie tarasu widokowego zlokalizowana jest także niewielka kawiarenka, która stanowi dodatkową atrakcję podczas zwiedzania. Bilety do nabycia na dole przy wejściu na wieżę.
Mamy piękny, letni, słoneczny dzień. Spacerujesz po uliczkach Starego Miasta w Lublinie. A może masz ochotę zobaczyć to wszystko z góry? Jeśli tak, to zapraszam na Wieżę Trynitarską którą rozsławił nasz lubelski Józef Czechowicz piszac o złotym koguciku który furkocze na jej szczycie. Kiedy budowano Teatr Stary który może już poznałeś wieża nie wyglądała tak okazale. Stała się nią dopiero po 1826 roku. Najpierw była w tym miejscu Baszta Półokrągła i niewielka furta. Prawdopodobnie Jan Tęczyński w 1560 roku wystawił w tym miejscu Bramę Nową, która jezuici zmienili na Furtę Jezuicką która prowadziała ze Starego Miasta do gmachów kolegium które w kształcie czworoboka zajmowało dzisiejszy Plac Katedralny. Wieża Trynitarska to obowiązkowy punkt w cyklu muzea w Lublinie, który należy koniecznie zwiedzić.
Muzeum Archidiecezji Lubelskiej w swoich zbiorach posiada ponad 80 eksponatów, w tym głównie przedmioty użytku religijnego, ikony, rzeźby, obrazy, tkaniny, sarkofagi, instrumenty muzyczne, lichtarze. Ekspozycje rozmieszczone są w drodze na taras widokowy z którego została wykonana poniższa fotografia:
Historia Wieży Trynitarskiej od samego początku związana jest z działalnością jezuitów sprowadzonych do Lublina w 1582 roku. Trzy lata później w 1585 roku król Stefan Batory wydał przywilej na podstawie którego można było wytyczyć place pod budowle przyszłych jezuitów. Na tych placach wybudowali kościół jezuicki, kolegium i szkoły. Budowa wszystkich tych gmachów trwała z przerwami ponad sto lat.
W 1773 roku zakon jezuitów został rozwiązany i wieża Trynitarska wraz kościołem przeszła pod opiekę zakonu trynitarzy. Stąd właśnie pochodzi nazwa Wieża Trynitarska. Gdy Trynitarze objeli w posiadanie wieże powiesili obok dzwonu "Jana" zawiesili mniejszy dzwon o imieniu Jana z Matty. Dzwon ten opuszczając Lublin w 1815 roku zabrali ze sobą do Warszawy. Po odejściu Trynitarzy zaczęto burzyć dawne kolegium jezuickie. Do dzisiaj zachowało się tylko skrzydło północne gdzie obecnie jest dom katedralny oraz wieża w której mieściła się waga miejska.
Około 1819 roku przebudowano zniszczoną wieżę Trynitarską co spowodowało, że była wyższa niż dotychczas górując nad lubelskimi kościołami. Kolejny remont nastąpił w 1894 roku. W 1915 roku wycofujące się wojska rosyjskie ukradły dzwony katedralne z wieży Trynitarskiej. Akurat temu nie mamy co się dziwić bo kradzieże wojsk rosyjskich były na porządku dziennym i później w czasie drugiej wojny światowej i po niej gdy okupowali Polskę jeszcze wiele lat narzucając swoje rządy.
Druga wojna światowa nie oszczędziła wieży. W 1939 roku spalił się jej dach, schody i część drewnianej konstrukcji. Po wojnie przeprowadzono gruntowne remonty i dzisiaj znajduje się tu Muzeum Archidiecezjalne z kolekcją krucyfiksów i dzwonem z kościoła św. Michała a ze wspomnianego tarasu widokowego możemy podziwiać piękną panoramę miasta Lublin. Warto dodać ze stąd fotografował Lublin Edward Hartwig.
Obok Wieży Trynitarskiej znajduje się Archikatedra Lubelska.
5. Archikatedra Lubelska p.w. Jana Chrzciciela.
Po obejrzeniu panoramy Lublina z Wieży Trynitarskiej warto wejść do Archikatedry. To budowla która w grupie muzea w Lublinie pełni kluczową rolę wśród turystów. Warto bo jest tu wiele do zobaczenia. Jedną z nich jest chrzcielnica z fary. Jest umieszczona po prawej stronie koło nawy głównej. Ma kształt kielicha ze znajdującymi się na niej wyobrażeniami Matki Boskiej z Panem Jezusem. Na przykryciu chrzcielnicy zobaczymy św. Michała który walczy ze smokiem. Właśnie przy tej chrzcielnicy która ocalała z rozebranej fary św. Michała ochrzczono Łukasza Rodakiewicza który zbudował Teatr Stary w Lublinie.
Budowa Archikatedry pw. św. Jana Chrzciciela została rozpoczęta w 1586 roku. Do 1604 roku wzniesiono nawę, prezbiterium i dwie kopułowe kaplice. Do budowy nawy wykorzystano XIV wieczne mury. Z kilkuletnia przerwą do 1617 roku wybudowano dwuwieżową fasadę z sześciokolumnowym portykiem oraz północną kaplicę. Później przez 150 lat już niewiele się zmieniło. 10 marca 1752 roku miał miejsce pożar który spowodował wiele szkód po którym w latach 1752-1755 prowadzono prace przy odbudowie.
Zwiedzanie Archikatedry Lubelskiej, Zakrystii akustycznej, Skarbca i Krypt.
Obiekt można zwiedzać codziennie w dni zwykłe, z wyjątkiem czasu sprawowania nabożeństw. Zakrystia akustyczna, skarbiec i krypty otwarte od wtorku do soboty w godz. 10.00 – 16.00. Wejście z biletami: 10 zł – dorośli,7 zł – młodzież.
Zbiory i Krypty Archikatedry Lubelskiej.
Oprócz chrzcielnicy w Archikatedrze zobaczymy: cudowny krucyfiks trybunalski, obraz Matki Boskiej Płaczącej, zakrystię akustyczną, taboret króla Jana III Sobieskiego. Sa tu takze dwa obrazy pochodzące z kościoła św. Michała jednak najbardziej wzruszającym śladem po tym kościele jest epitafium dla Sebastiana Fabiana Klonowica. Jest to tablica z brunatnego marmuru wprawiona w ramę z białego marmuru. Pod portretem znajduje się napis "Zniszczył czas pomnik Leszka ku czci Archanioła, ten kamień oszczędziły zwaliska kościoła". A w pamiątkowej księdze znajduje się adnotacja Marie Skłodowskiej-Curie.
Podziemia Archikatedry Lubelskiej od początku istnienia przeznaczone były na pochówki dla zakonników oraz ludzi związanych z tym kościołem. Krypty znajdowały się po obu stronach naw oraz pod prezbiterium. W prezbiterium grzebano zakonników, zaś pozostałych ludzi świeckich różnych stanów w kryptach, do których dojście było od strony naw. W kryptach pochowani są duchowni i świeccy od XVI do XVII wieku oraz biskupi z XX w. Po badaniach archeologicznych stwierdzono, że nawa północna, została zasypana gruzem po pożarze w 1752r., a szczątki pochowanych tam zmarłych przeniesiono do krypt po południowej stronie. Znaleziono tu ponad 100 pochówków, dorosłych i dzieci.
Odkryto również największy w Polsce zbiór różnych przedmiotów: kontuszy, żupanów, czechamanów, jak również nakrycia głowy, buty, pasy, pończochy. Odnaleziono również grób biskupa Jana Michała De la Mars (zm. 1725), który został ubrany w zdobne szaty liturgiczne z włoskiego jedwabiu.
Po prawej stronie od wejścia do katedry znajdują się schody które prowadzą do położonej poniżej ulicy Królewskiej. Idąc w dół na zakręcie zobaczymy Pałac Biskupów Lubelskich.
6. Muzeum Wsi Lubelskiej, Skansen Lubelski.
Na kolejny dzień pobytu w Lublinie polecamy muzeum inne niż wszystkie. Gdy po całym tygodniu życia we współczesnej cywilizacji postanowicie uciec, to nie musicie jechać aż w Bieszczady. Nie musicie jechać też za Lublin. Na obrzeżach miasta znajdziecie wehikuł czasu który przeniesie Was do przeszłości. Tą maszyną do przemieszczania się w czasie jest Muzeum Wsi Lubelskiej nazywane także Skansen Lublin. To miejsce, to wspaniała atrakcja w Lublinie zarówno dla dorosłych jak i dzieci. Przechodząc przez bramę muzeum cofamy się w daleką przeszłość z dala od mieszczuchów na cichą i spokojną wieś. Tutaj w jednym miejscu na powierzchni 25 hektarów poznamy kilkanaście regionów: Wyżynę Lubelską, Polesie Lubelskie, Podlasie, Powiśle, Roztocze, miasteczko rolnicze i sektor dworski.
Nie zapomnijmy zobaczyć kościoła rzymskokatolickiego, cerkwi greckokatolickiej i plebanii. Wraz z czasem dochodzą kolejne. Na terenie muzeum zostało wyeksponowanych wraz z małą architekturą około siedemdziesięciu obiektów. Zagrody są dokładnie odtworzone wraz z urządzeniami wnętrz i przedmiotami codziennego użytku. Bo przecież tutaj toczyło się codzienne, rodzinne życie.
Ale zacznijmy od początku. Proponuje zwiedzać muzeum zgodnie ze strzałkami i kolejnością numeracji z mapki jaką otrzymamy w recepcji. Dzięki temu niczego nie przeoczymy i zobaczymy naprawdę wszystko. Pierwszą fajną i ciekawą pozycją jaką zobaczymy jest wiatrak z Zygmuntowa. Ciekawa pozycja ponieważ wiatraków raczej podróżując po Polsce wielu nie zobaczymy. Podobnie jak kuźnia z Urzędowa, która znajduje się tuż obok. Z tego samego regionu znajduje się w następnej kolejności zagroda. Później poznamy zagrodę z Niemiec, Żukowa, Tarnogóry, Żabna i tak dalej. Oprócz chałup zobaczymy olejarnię z Bogucina, Dwór z Huty Dzierążyńskiej i Żyrzyna i wiele innych naprawdę ciekawych obiektów. Zwiedzając muzeum dojdziemy także do terenów niżej położonych gdzie trafimy na zbiornik wodny z uroczymi progami wodnymi gdzie przy szumie wody możemy odpocząć rozkoszując się pięknymi widokami z przed lat.
Muzeum Wsi Lubelskiej to nie tylko budynki. to miejsce tętni życiem. Jest pełne zwierząt, zobaczymy tu kury a czasem i małe kurczaczki co dla dzieci jest wspaniałą atrakcją, są tu też kaczki, gęsi, konie, krówki, gołębie i wiele innych wiejskich zwierzaków. W ciągu roku organizowane są różnego rodzaju imprezy.
A gdy zgłodniejemy możemy wstąpić do Piwiarni z Siedliszcza na herbatę i pierogi a w Dworze z Huty Dzierążyńskiej kupić pamiątki ze Skansenu.
Skansen Lublin to także pokazy ginących rzemiosł wiejskich, plastyka obrzędowa, tradycyjny zbiór płodów rolnych oraz obrzędy związane z kalendarzem świąt polskich jak np. Noc Świętojańska która się dziś odbywa 23 czerwca od 18.
7. Muzeum na Majdanku - były niemiecki obóz zagłady.
Muzeum na Majdanku to były niemiecki obóz koncentracyjny działający w czasie drugiej wojny światowej na przedmieściach Lublina w dzielnicy Majdan Tatarski. Początki obozu na Majdanku zaczynają się w 1941 roku gdy Heinrich Himmler polecił założenie obozu wojennego przeznaczonego dla około 25 tysięcy więźniów zatrudnionych w warsztatach budowlanych SS i policji. Jesienią 1941 roku postanowiono obóz powiększyć co doprowadziło że stał się miejscem mordu przez okupanta niemieckiego Polaków i Żydów. Później niemiecki okupant mordował tutaj także ludność różnej narodowości pochodzącą z całej Europy. W listopadzie 1943 roku zamordowano tutaj 42 000 Żydów ale liczby mogą być o wiele większe. W lipcu 1944 roku Niemcy rozpoczęli ewakuację obozu zabierając więźniów do innych obozów. Obóz został wyzwolony 23 lipca 1944 roku przez żołnierzy armii czerwonej. Natychmiast po wyzwoleniu utworzono tu obóz NKWD dla polskich żołnierzy AK i NSZ gdzie z kolei okupant ze wschodu mordował naszych polskich żołnierzy walczących o wolność Polski.
W czerwcu 1987 roku teren byłego obozu odwiedził Papież Jan Paweł II gdzie modlił się za dusze pomordowanych tu ludzi. Jedną z dróg którą pędzono tu więźniów to dzisiejsza Droga Męczenników Majdanka.
Jeżeli już zobaczycie Lublin i Lubelskie, zapraszamy na wakacje w Polsce. Proponujemy skorzystanie z poniższego widgetu Wakacje.pl. Kiedy zdecydujecie się na zarezerwowanie wakacji, my otrzymamy niewielką prowizję od portalu, co przyczyni się do pozyskania środków na rozwój portalu.